Tęsknoty wiosenne

komiks-marianna7.jpg
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA 

Kochani, od soboty banan nam z twarzy nie schodzi, i wzruszeniowo nam i szczęśliwie aż rozpiera.
DZIĘ-KU-JE-MY WSZYSTKIM!!! I tym, którzy dotarli, i tym, którzy dotrzeć nie zdołali, ale dobrym słowem przytulili.
Jedną mam tylko niepewność… Nie zapomnieliśmy przypadkiem zaznaczyć na listach życzeń, że yyyyy…. że ZIMY nie chcemy?
Ale to nic, to nic, w śniegu, w mrozie, byle szczęśliwie było!

A mnie refleksja taka naszła. Napisałam raz w liście tak: Czytaj dalej Tęsknoty wiosenne

Lekcja

lazienka.jpg
TAKA CIEKAWOSTKA – NIE WSZYSTKIE, ALE WIĘKSZOŚĆ Z ŁAZIENEK
W KTÓRYCH MIELIŚMY (LUB NIE) PRZYJEMNOŚĆ – KLIKNIJ TU 

Ona raz była w Dżakarcie i teraz trochę się wstydzi, że w domu nie ma prysznica, tylko ten gliniany, rdzawy dzban na wodę i plastikowy nalewak. I na nic tłumaczenia, ona i tak wie swoje – chcemy być eleganccy i tylko z grzeczności mówimy, że ależ nie, nic nie szkodzi, właściwie to nawet lepiej, bo, nie uwierzysz kochana, o całe niebo przyjemniej! Nie! – szybko kręci głową, stuprocentowa Azjatka – swoje zakłopotanie tuszuje zaraz śmiechem i – tak jak myślałam – nie wierzy. Czytaj dalej Lekcja

4 lata w drodze!

selime-kapadocja.jpg
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA
A tak było 1 rok temu
Tak było 2 lata temu
Tak było 3 lata temu
No a tak 4 lata temu 

Zimno i deszcz. Pisane na kolanie, notatki jaskiniowe. 8go listopada minęły 4 lata od wyjechania z Polski…

Gdyby 8 listopada 2008 roku, na warszawskim Okęciu, ktoś nam opowiedział, że po 4 latach wciąż będziemy w drodze, to… wiadomo: ha, ha, dobra, dobra, wolne żarty, itede, itepe. A jednak…

Prozę życia zamienić w poezję. Spróbować. Czytaj dalej 4 lata w drodze!

Zima unicestwiona! Wygraliśmy!

marianna6-unicestwienie.jpg
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA Z WARSZAWY (zdjęcia INEZ)
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA Z PHNOM PENH

Według międzykontynentalnego jury w postaciach jego i mnie, w tegorocznym pojedynku w Międzykontynentalnym Paleniu Marianny, bezapelacyjnie, jednogłośnie i miażdżąco wygrała… wiosna!
Nie wiemy jak Wy, ale my bawiliśmy się wystrzałowo.   Czytaj dalej Zima unicestwiona! Wygraliśmy!

Czwarte Międzykontynentalne Palenie Marianny! Pojedynek?

komiks-marianna-kambodza.jpg
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA 

Czas utopić Marzanne! Czas unicestwić zimę!
Jeżeli Wasza tegoroczna zima jest choć w połowie tak upierdliwa jak nasza tegoroczna Marianna, to znaczy, że będzie niepowtarzalnie. Było naprawdę trudno, bo i czasem zawładnęła jakaś sztuczka magiczka, znikając go zupełnie i materiały w Kambodży (nie jakieś tam frykasy, zwyczajne – klej, tektura) wołają o pomstę do nieba. No więc było okropnie oraz bardzo ciężko i z tego właśnie powodu, tym razem, zamiast jednej Marianny zrobiliśmy dwie!
Bo… Czytaj dalej Czwarte Międzykontynentalne Palenie Marianny! Pojedynek?

hura! hura! hura!

wreczenie.jpg

a bylo to tak. jakis czas temu zdalismy sobie sprawe, ze nie zaprojektujemy i nie zlozymy calej ksiazki nad ktora pracujemy na naszym malutkim dziewieciocalowym acerku. mimo sympatii do jego wytrzymalosci na wszystkie nasze glupie pomysly tak duzego projektu na nim zrobic sie po prostu nie da. i tak kupujac go prawie trzy lata temu w ameryce poludniowej nie sadzilismy, ze przetrwa z nami tyle czasu. przekalkulowalismy nasze mozliwosci, potrzeby, plany i ciezar plecakow i okazalo sie, ze nie ma rady. potrzebujemy nowy komputer do pracy. mozliwie maly i lekki ze wzgledu na nasze szwedactwo i wystarczajaco mocny i duzy, zeby dalo sie na nim pracowac. jako, ze nasz malenki acerek dobrze nam sluzyl postanowlilismy zapytac wlasnie firme acer czy nie stalaby sie naszym sponsorem i nie dala nam nowego, rownie wytrzymalego komputera w prezencie. nie spodziewalismy sie za wiele, no bo kto wezmie powaznie dwojke powsinog co od ponad 2,5 roku syrenki nadwislanskiej nie widzialy. zostalismy jednak bardzo pozytywie rozczarowani. pan piotr stepinski z firmy acer odpisal nastepnego dnia i tak oto, po wymianie kilku maili i odczekaniu chwile na dostawe nowych komputerow, w piatek mama maugoski odebrala w warszawie nowiutenkiego acera timelineX 4830 tg.po wgraniu na niego kilku potrzebnych rzeczy przyleci do nas lada dzien. coz, znow okazuje sie, ze zycie jest pelne niespodzianek. tych dobrych rowniez:) ogromnie dziekujemy!

dzie-ku-je-my!

photo.jpg
KLIKNIJ TU, ZEBY OBEJRZEC ZDJECIA INEZ
KLIKNIJ TU, ZEBY OBEJRZEC ZDJECIA KONRADA
A TU ZESMY LZY WZRUSZENIA RONILI:)

no i zima poszla z dymem!
pieknie dziekujemy, jestesmy naprawde wzruszeni, poruszeni, zaskoczeni, ze i tyle osob i pozdrowienia i tort i taka wielka dzieciakow gromadka i rodzice… no az przez chwile zawahalismy sie czy przypadkiem nie wrocic. zwlaszcza, ze tam ta wiosna a tu, nie wiadomo jak to sie stalo – jesien sie nagle zaczela. pierwszy raz od roku w polarach siedzimy.
wyglada na to, ze zestaw warszawskich wiedzm, widzminow i wiedzmiatek byl porazajaco skuteczny.
sciskamy goraco z zimnej sumatry, nawet nie wiecie jak cudownie jest was wszystkich zobaczyc:)

III miedzykontynentalne palenie marianny juz tuz!

marianna-2011.jpg

juz trzeci raz marzanna made in tamtaram, przy czym tym razem tam – to indonezyjska sumatra, bedzie przeganiac zime! goraco (a jakze!) zapraszamy w niedziele, 20 marca na godzine 13.00 (bo wiadomo, po trzynastej, to juz mozna wszystko:) pod kolumne zygmunta.
stamtad, znana juz niektorym, kaowiec inez & Co. (przepieknie dziekujemy!), poprowadzi na nadwislanski brzeg, by dopelnic prastarego obrzadku.
wodka i zakaski we wlasnym zakresie. dzieci mile widziane. za zachowania rodzicow odpowiadaja rodzice.
zapraszamy! tamtara my.

ps. podaj dalej:)

dzie-ku-je-my!

marianna-plonie.jpg
http://picasaweb.google.com/aakruk/MariannaBoliwiannaDosTamtaramos#
http://www.facebook.com/home.php?#!/album.php?id=1511207069&aid=2041133&s=0&hash=36a84e178849508c5a051f1e16ee6c29
http://picasaweb.google.pl/iza.konarska/Marzena2010?feat=directlink#

wiecie… wiecie…
mysmy z nia spali… przez tydzien, w jednym pokoju, a wyscie ja spalili:)))))))))))
/no dobra, wzruszyli sie.  sie siedza, rycza i nie wiedza co napisac/
dziekujemy. calujemy z limy.
no i… zegnaj zimo na rok!

wiecie… wiecie…
mysmy z nia spali… przez tydzien, w jednym pokoju, a wyscie ja spalili:)))))))))))
/no dobra, wzruszyli sie.  sie siedza, rycza i nie wiedza co napisac/
dziekujemy. calujemy z limy.
no i… zegnaj zimo na rok!

drugie miedzykontynentalne palenie marianny!

32 zaproszenie.jpg
http://picasaweb.google.com/maugoska/Marianna3#

inez…andrzej…maks… dzie-ku-je-my!
wszystkich… za-pra-sza-my!
:)))))))))))))))))))
juz stare, slowianskie plemiona wiedzialy, ze wiosnie trzeba pomoc. poniewaz odrobina czarow, gusel i zabobonow jeszcze nikomu nie zaszkodzila, 21 marca, o 13.00, goraco zapraszamy nad wisle. zgarnijcie usmiech, znajomych, dzieci, psy i koty i przyjdzcie pod pomnik syrenki. kolejna, stworzona w ameryce marzanna, splonie w warszawie. bo przeciez… ta zima musi kiedys minac:)