Zima unicestwiona! Wygraliśmy!

marianna6-unicestwienie.jpg
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA Z WARSZAWY (zdjęcia INEZ)
KLIKNIJ TU, ŻEBY OBEJRZEĆ ZDJĘCIA Z PHNOM PENH

Według międzykontynentalnego jury w postaciach jego i mnie, w tegorocznym pojedynku w Międzykontynentalnym Paleniu Marianny, bezapelacyjnie, jednogłośnie i miażdżąco wygrała… wiosna!
Nie wiemy jak Wy, ale my bawiliśmy się wystrzałowo.  Co prawda słowiańska zmowa sprawiła, że kałaszmikow walił wszędzie tylko nie w pannę zimę. Na szczęście obcy imperialista przyszedł z pomocą. M16 zmienił Marzannę w sito. To co z niej zostało Mekong, po przekupieniu wódka Wyborową, zabrał na półkulę południową.
Tradycyjnie już dziękujemy naszemu kaowcowi Inez i jej bandzie!
Oraz wszystkim za przybycie! Cudownie było Was zobaczyć!
No to co? Do zobaczenia za rok!

P.S. Czy to prawda, że komisyjnie ustaliliście, że nie wrócimy w tym roku?

Post powstał na arcyklawym notebooku Acer Aspire TimelineX

 

9 myśli do „Zima unicestwiona! Wygraliśmy!”

  1. piknik marzannowy z Wami w roli głównej na żywo byłoby fajnie.

    żadnej komisji nie było, ale szczery śmiech na „wrócą w tym roku” – tak.

    tak, czy śmak, na lotnisku będę czekać. tylko proszę nie w tę niedzielę.

  2. Mamo – my tez tesknimy! I pedalujemy, pedalujemy!!!!
    Michal Maj – no tez nie wiem, slowo daje :)))))))))))
    Inez – na jakim lotnisku!?!?! przeciez my pedalami wracamy
    Izaaaa – ale szkoda! Ale i tak na Konradowych zdjeciach was popodgladalismy:)
    Caramba – trzymamy za slowo! zwlaszcza ja i zwlaszcza w kwestii strzelania!
    Hudini – no weeeez, nie rozklejaj mi Tomka:)

Dodaj komentarz