KLIKNIJ TU, ZEBY OBEJRZEC ZDJECIA
ksiezyc wyznacza rytm. przychodzi nowe, wypiera stare, nadzieja, bedzie czysciej, schludniej, swiezej. tu, to oczyszczenie jest doslowne. noworoczny songkran (tajlandia), thingyan (birma), pii mai (laos), to swieta wody. paradoksalnie, bo to koniec pory suchej i kazda kropla jest na wage zlota. a moze nie paradoksalnie? moze to magia sympatyczna kaze wode wylac, zmarnotrawic, by podobne przywolalo podobne? by lsniace od wody ulice sciagnely wyczekiwany monsun? by nadszedl ozywcza sila, przynoszac nowy rok? nowe zycie?
nas nie oczyszcza woda, nas zalewa
Widać jesteśmy bardziej grzeszni, jak nas
woda nie oczyszcza tylko zalewa. A swoją
drogą też bym chciał być polewany wodą w
takiej temperaturze powietrza.
Czy na drugim zdjęciu to przez chłopca jest
polewany Tomek?
Ha! Ha! Ha! Ale Cię, Tomek, ten maluch strzyknął w ucho. Dałeś się? 😀
też chcę takie święto!
trochę mi w Polsce brakuje takie radosnego pospolitego ruszenia w zabawę.
Piekne zdjecia MArgolcia, zawlaszcza rozesmiane dzieciaczki.Buziaki